15 stycznia 2020roku pogoda była jak w kwietniu, ogólnie cały początek 2020roku jest bardzo ciepły. Długo nie czekałem z decyzją, robię opłaty za wędkowanie na wodach PZW.

Składka w ZO Chełm plus klasyczna 80’tka rozszerzająca na łowiska dodatkowo płatne w Chełmskim, oraz składka na wody górskie/nizinne Zamojszczyzny oczywiście NOKill.

Sprawdzam pogodę i decyzja jadę na pierwsze pstrągi 2020roku.

Herbata coś na ząb w plecak i o 7.00 wyjazd, kierunek rzeka Wieprz odcinek NOKill.

Na miejscu jestem około przed dziesiątą chyba, bo zapomniałem o wszystkim tylko jedno w głowie połowić. Kamerka kilka ujęć do YT. Spotkanie z kolegą z zawodów TROUTArea Romkiem Gradziukiem. Porozmawialiśmy chwilę i nad rzekę.

Plan jest taki, idę pod prąd rzeki jakieś prawie dwa kilometry i zaczynam obławiać wracając.

w pierwszych kilku rzutach mam już pierwsze dwa małe pstrążki. Idę dalej i mijam urocze i malownicze miejsca.

Woda jest czysta i stan normalny, chyba bo na tym odcinku to bywam tak naprawdę dość rzadko. Ale jak dla mnie jest super. Słońce przygrzewa wiaterek dość mocny i temperatura ok 7stC. Powiedz czy coś trzeba lepszego? No Tak do szczęścia brakuje jakiejś super ryby, i mi się to przytrafia. Kolejna prostka gdzie wchodzę ostrożnie by suche trzciny nie płoszyły ryb, widzę jak ryba zbiera coś z środka rzeki. Kilka rzutów i mam branie, ryba spada, ale nie poddaję się i dosłownie po kilku rzutach jest branie z środka rzeki. Już na początku holu wiem że mam życiówkę. Ryba walczy na plecionce 0.04, nurt oporem wyciąga z kołowrotka plecionkę. Jest życiówka pstrąg 41cm.

Zobacz relację wideo z wypadu na ryby

Łowisko NOKill PZW Zamość

Jest super, mało urwanych przynęt i dużo miejscówek do połowienia. Naprawdę można się odprężyć i odstresować. Czas biegnie nieubłaganie, nagle orientuję się że to już prawie 15.00 i jakiś głodek pojawia się. Auto już blisko, szybki plan mini ognisko i kiełbaska z herbatą z termosu. POLECAM ten smak po całym dniu łażenia po brzegach rzeki.

Było super, już jadąc do domu mam plany jak się wyrwać znowu nad rzekę.

Statystyka:

czas na rybach : 10 godz

złowione ryby : 6 pstrągów potokowych, 1 lipień

straty: dwie blaszki, jedna silikonowa

pozdrawiam Krzysztof

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj